– Wyjrzałam przez okno i zobaczyłam, jak z góry spadają płonące rzeczy. Wybiegłam na korytarz. Na wyższych piętrach leżeli ludzie przykuci do łóżek – opowiadała telewizji BHRT Ruza, jedna z pensjonariuszek ośrodka w Tuzli na północnym wschodzie Bośni i Hercegowiny. Seniorka mieszkała na trzecim piętrze. Jej udało się uciec przed śmiercią.
Pożar domu spokojnej starości w Tuzli. Są ofiary i ranni
Pożar wybuchł we wtorkową noc, 4 listopada. Ogień błyskawicznie objął obiekt.
Wszystko zaczęło pękać
– relacjonowała bośniackiej telewizji Ruza.
Mieszkańcy ośrodka zostali ewakuowani. Nie wszystkim udało się pomóc. Z ostatnich doniesień medialnych wynika, że co najmniej 11 osób zginęło, a 35 zostało rannych.
Portal Klix powiadomił, że do szpitala w Tuzli trafiło pięciu mieszkańców Domu Seniora, którzy zatruli się dwutlenkiem węgla. Dwóch trafiło na intensywną terapię. Wśród rannych są nie tylko mieszkańcy i personel ośrodka, ale również ratownicy.
Jak przekazała bałkańska redakcja Radia Wolna Europa, pożar udało się opanować ok. godz. 22.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. W ewakuacji mieszkańców i gaszeniu pożaru brały udział ekipy z sześciu miast – podały bośniackie media. Władze krajowe zapowiedziały szczegółowe dochodzenie.
(Źródło: Fakt.pl, media)
Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl



