Do zdarzenia doszło 29 lipca wieczorem. Grupa młodych osób zaczepiła dwóch przechodzących przez park chłopaków: 17— i 19-latka. Napastnicy nie tylko zażądali kosztowności, ale też brutalnie zaatakowali ofiary. Chłopcy byli bici po twarzach, szarpani i popychani. Na koniec stracili e-papierosa i powerbank. Sprawcy uciekli.
Policyjne działania i apel do mieszkańców
Początkowo sprawa utknęła. Mimo nagrania z monitoringu, tożsamości sprawców nie udało się ustalić przez wiele tygodni. Funkcjonariusze zdecydowali się więc na kolejny krok. Za zgodą sądu opublikowali zdjęcia podejrzanych.
Po nagłośnieniu sprawy zgłosiło się wiele osób. Dzięki sygnałom od mieszkańców, śledczy ustalili dane napastników. W środę, 22 października udało się zatrzymać pierwszą z poszukiwanych osób. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, w przypadku pozostałych trwają czynności, które mogą doprowadzić do ich zatrzymania w najbliższych dniach.
Rozbój, a nie zwykła kradzież
Śledczy zakwalifikowali zdarzenie jako rozbój. Nie tylko ze względu na zabranie rzeczy, ale przede wszystkim przez przemoc wobec ofiar. Policja podkreśla, że takie przestępstwa są traktowane ze szczególną powagą, zwłaszcza gdy dotyczą młodych ludzi.
Wszystko wskazuje na to, że sprawa może wkrótce znaleźć finał w sądzie. Wówczas dowiemy się, czy młodociani napastnicy odpowiedzą jako dorośli, czy będą sądzeni według przepisów o nieletnich.
/1
Policja Małopolska / Materiały policyjne
Brutalny napad w centrum Krakowa. Policja opublikowała zdjęcia podejrzanych. Szybko ustalono, kim są.
Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl