Początkowo funkcjonariusze traktowali sprawę jako pojedynczy incydent, jednak szybko okazało się, że sytuacja jest znacznie poważniejsza, niż się wydawało. Podczas przeszukiwania okolicznych ulic policjanci natrafili na kolejne pojazdy pokryte czerwoną substancją. W sumie zdewastowanych zostało blisko 50 samochodów, a zakazane symbole pojawiły się także na skrzynkach na listy oraz elewacjach domów.
Czytaj też: Zaatakowali Polaków w Niemczech. Próbowano ich spalić
Niemcy. Swastyki z krwi na autach i domach
Wstępne analizy wykazały, że malunki zostały wykonane… ludzką krwią. Policja podkreśla jednak, że dokładne pochodzenie cieczy nie jest jeszcze znane. Funkcjonariusze nie znaleźli żadnych osób rannych w okolicy, co dodatkowo komplikuje sprawę.
Śledczy prowadzą obecnie postępowanie dotyczące zniszczenia mienia oraz używania symboli organizacji sprzecznych z niemiecką konstytucją. Jak informuje “Bild”, mimo że część symboli była odwrócona, niemiecka policja uznała je za swastyki. Warto przypomnieć, że symbol ten jest zakazany na terenie Niemiec. Śledczy próbują ustalić zarówno motyw sprawcy, jak i źródło makabrycznej substancji, którą pokryto samochody i budynki.
Źródło: “Der Spiegel”, “Bild”/Fakt.pl
Ktoś bezmyślnie zniszczył auto Ukrainki. Namalowane słowa wywołują oburzenie. “Nie wierzyła…”
Zobaczył to na swoim aucie i od razu wstawił post na grupę osiedlową. “Grzecznie proszę”
/5
Kai Pfaffenbach / Reuters
Tego nie spodziewał się nikt. Na ścianach budynków wymalowano swastyki.
/5
Kai Pfaffenbach / Reuters
Według śledczych, były one namalowane ludzką krwią.
Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl




