Szkoła zgłosiła zaginięcie 9-latki. Matka “nie współpracuje”

0
1

Śledztwo w sprawie zaginięcia 9-letniej Melodee Buzzard z Lompoc w Kalifornii (USA) ruszyło po tym, jak we wtorek, 14 października zaniepokojony dyrektor szkoły postanowił zgłosić służbom “dłuższą nieobecność” uczennicy. Dziewczynka w sierpniu została tam zapisana przez mamę i miała indywidualny tok nauczania. Od pewnego czasu nie odbierała jednak zadań, a placówka nie mogła skontaktować się w tej sprawie z jej matką.

Niepokojące zaginięcie 9-letniej Melodee z Kalifornii. W szkole odnotowano dłuższą nieobecność. Matka “nie współpracuje”

Po zgłoszeniu od władz szkoły, zgodnie z procedurami, do domu Melodee w Lompoc udali się funkcjonariusze. Zastali tam jednak wyłącznie matkę dziewczynki, Ashlee, która nie potrafiła podać wiarygodnego wyjaśnienia miejsca pobytu córki.

Jak wynika z ustaleń śledczych, Melodee pojechała z mamą na wycieczkę do Nebraski przez Kansas. Ostatni raz dziewczynka miała być widziana we wtorek, 7 października. Uchwycił ją wówczas monitoring wypożyczalni samochodów w okolicach Santa Barbara. Melodee miała na sobie bluzę z kapturem i perukę, co może sugerować próbę ukrycia jej tożsamości.

Według śledczych w piątek, 10 października Ashlee wróciła wypożyczonym samochodem do domu w Kalifornii, ale już bez córki. Co stało się z Melodee?

Nad wyjaśnieniem tego intensywnie pracują agenci FBI i lokalne władze. Śledczy zawęzili “krytyczną oś czasu” do trzech dni — od 7 października, kiedy dziecko było widziane po raz ostatni do 10 października, kiedy to matka wróciła sama z podróży. To tu ich zdaniem kryje się klucz do rozwiązania zagadki zniknięcia Melodee.

Działania znacznie utrudnia jednak to, że matka dziewczynki — jak podkreślają śledczy — nie współpracuje z nimi w poszukiwaniach swojej córki. — Mamy nadzieję, że Melodee może być z kimś — być może członkiem dalszej rodziny lub przyjacielem — który może nie być świadomy okoliczności jej zniknięcia — powiedział Bill Brown, szeryf hrabstwa Santa Barbara.

Poszukiwania trwają już drugi tydzień. Na jaw wychodzą niepokojące okoliczności

Poszukiwania trwają już drugi tydzień, ale jak dotąd w sprawie nie doszło do przełomu. Bliscy Melodee w piątek, 24 października zorganizowali czuwanie niedaleko domu dziewczynki w Lompoc — podaje lokalna gazeta “The Lompoc Record”.

Babcia dziewczynki, Lilly Denes, zaapelowała do wnuczki: — Jeśli ona słucha, kochamy cię. Jesteśmy tu dla ciebie i chcemy tylko, żebyś była szczęśliwa. Zadzwoń do mnie. W telewizji są numery, pod które możesz zadzwonić, a ja przyjadę po ciebie.

Według informacji amerykańskich mediów ojciec Melodee zginął w wypadku motocyklowym, gdy dziewczynka miała zaledwie sześć miesięcy. Jej ciotka, Lizabeth Meza, w wywiadzie dla stacji NewsNation wspominała, że nie widziała siostrzenicy od kiedy ta miała cztery lata.

Najbardziej aktualne zdjęcie Melodee, którym dysponują funkcjonariusze, pochodzi z 2023 r. Mimo że każdy dzień bez nowych informacji zwiększa niepokój o los dziewczynki, śledczy się nie poddają. — Jesteśmy zdeterminowani, aby bezpiecznie sprowadzić ją do domu — podkreślił szeryf Brown. Funkcjonariusze apelują też o pomoc w poszukiwaniach dziecka i przekazywanie informacji do opinii publicznej.

(Źródło: CNN, ABC News)

Zobacz też: Potężny huragan jest coraz bliżej. Amerykanie już rozpoczęli ewakuację

/8

– / Facebook

Trwają poszukiwania 9-letniej Melodee Buzzard. Matka miała zabrać ją na wycieczkę, wróciła już bez niej.

/8

– / Facebook

Melodee Buzzard ostatni raz była widziana we wtorek, 7 października w wypożyczalni samochodów w okolicach Santa Barbara.

Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl