Włączył światła awaryjne i wysiadł z kabiny. Doszło do tragedii. 31-latek nie przeżył

0
3

Do wypadku doszło w niedzielę, 2 listopada przed godz. 22.00 w miejscowości Krępa. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 31-letni kierowca ciężarówki z naczepą, jadąc drogą krajową nr 14 od strony Łowicza w kierunku Łodzi, zatrzymał się przed wiaduktem kolejowym, włączył światła awaryjne i wysiadł z kabiny. Jak opisuje portal lowiczanin.info, mężczyzna prawdopodobnie chciał sprawdzić, czy naczepa TIR-a zmieści się pod konstrukcją. Wtedy doszło do tragedii.

Tragedia pod Łowiczem. Włączył światła awaryjne, wyszedł z kabiny i zginął

Stojącego na drodze mężczyznę potrącił nadjeżdżający z przeciwnego kierunku opel, którym kierował 21-letni mieszkaniec powiatu łowickiego. Na miejsce natychmiast zadysponowano służby. Niestety, mimo podjętej reanimacji poszkodowany 31-letni mieszkaniec powiatu elbląskiego nie przeżył.

Wyjaśnieniem dokładnych okoliczności tragedii zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora. Jak informuje portal TVP3 Łódź, 21-letni kierowca opla był trzeźwy.

Krępa (pow. łowicki) — tu doszło do wypadku:

(Źródło: lowiczanin.info, TVP3 Łódź)

Zobacz też: Dramat na pasach w Strzegomiu. Nie żyją dwie kobiety

Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl