Był 3 stycznia, ok. godz. 21, gdy Karolina Wróbel wyszła z mieszkania w Czechowicach-Dziedzicach. Miała iść tylko po pieczywo do pobliskiego sklepu. Do przejścia miała zaledwie 200 m. Nie wzięła telefonu, gotówki, dokumentów. Gdy nie wróciła do domu, 5 stycznia zgłoszono jej zaginięcie. Rozpoczęły się zakrojone na szeroką skalę poszukiwania.
Zaginięcie Karoliny Wróbel. Co się stało z samotną matką?
Karolina mieszkała ze swoimi synami w wieku 9 i 5 lat, bratem i 24-letnim Patrykiem B., który wynajmował od nich pokój. To właśnie on w piątek, 10 stycznia, został zatrzymany przez policję, a następnie aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna miał wyznać znajomemu podczas imprezy, że udusił Karolinę, a jej ciało wyrzucił do pobliskiego stawu. To właśnie tam pies zgubił trop. Zbiornik wielokrotnie był przeszukiwany przez specjalistyczne służby, ale nie natrafiono na żaden ślad.
Teraz śledczy zdecydowali się na dalszy krok. Postanowiono odłowić 40 ton ryb z tego zbiornika, spuścić wodę i dokładnie go przeszukać. Akcja rozpoczęła się w sobotę, 18 października. W poszukiwaniach uczestniczyło w niektórych dniach nawet 150 osób.
Ze stawu spuścili wodę i szukali Karoliny Wróbel. Policja teraz podała taką wiadomość
Teraz policja przekazała informację, że ciała poszukiwanej 24-latki nie odnaleziono.
Szukaliśmy mając nadzieję, że coś znajdziemy. Nie znaleźliśmy ciała poszukiwanej Karoliny, ale mamy teraz praktycznie stuprocentową pewność, że go tam nie ma. Teraz zostawiamy pole do działania prokuraturze oraz śledczym z Katowic. Obiorą odpowiednią drogę
— powiedział w rozmowie z PAP podkom. Sławomir Kocur, rzecznik policji w Bielsku-Białej.
Dokładne przeszukanie dna umożliwiło planowe wyłowienie 40 ton ryb i spuszczenie wody ze stawu. W działaniach uczestniczyli policjanci, w tym z psami szkolonymi do poszukiwania zwłok, funkcjonariusze z centrum poszukiwań osób zaginionych biura służby kryminalnej Komendy Głównej Policji, a także strażacy.
Przeczytaj także: “Macie krew na rękach”. Przejmująca rozmowa z partnerką pana Marcina, którego zagryzły psy
Dramatyczne poszukiwania 24-letniej Karoliny Wróbel. Proszą o kontakt
Pełen wody staw był już przeszukiwany wiosną przez nurków. Sprawę zaginięcia kobiety badają śledczy z katowickiej prokuratury okręgowej. Jej rzecznik Aleksander Duda powiedział, że Patryk B. usłyszał zarzut zabójstwa, gdyż sam się do niego przyznał. Później zmienił wersję wydarzeń i ostatecznie wycofał swoje przyznanie się do winy. B. przez kilka miesięcy przebywał w areszcie. Z początkiem października został zwolniony. Areszt zamieniono na policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.
Policja prosi osoby, które znają miejsce pobytu Karoliny, o kontakt z komisariatem w Czechowicach-Dziedzicach pod nr. tel. 47 857 08 10 lub z komendą w Bielsku-Białej pod tel. 47 857 12 55.
Przeczytaj także: Zniknięcie Karoliny Wróbel. Nowe fakty. Słowa sąsiadów budzą grozę
(Źródło: PAP, Fakt)
Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl