Pogoda nie pozostawia złudzeń, a IMGW ostrzega. Czekają nas wielogodzinne ulewy

0
1

Pogoda w drugiej połowie tygodnia może mocno dać się we znaki mieszkańcom południowej i wschodniej Polski. IMGW wydało ostrzeżenia hydrologiczne, które obejmują zarówno alarmy pierwszego, jak i drugiego stopnia. Synoptycy prognozują deszcz o dużym natężeniu, silny wiatr, a w górach także opady śniegu.

Silne opady deszczu i pomarańczowe ostrzeżenie IMGW dla Tatr

Najwyższy stopień alertu pogodowego w najbliższym czasie dotyczy powiatu tatrzańskiego w Małopolsce. IMGW prognozuje tam intensywne opady deszczu, które mają potrwać do godziny 18:00 w piątek. Według szacunków synoptyków, w Tatrach może spaść nawet do 70 litrów wody na metr kwadratowy. Wydano również alerty RCB dla regionu.

Na obszarach poza górami suma opadów również będzie wysoka — lokalnie do 35 l/m². Opady mogą mieć zarówno umiarkowane, jak i silne natężenie. Jak wskazują eksperci, sytuacja może prowadzić do lokalnych podtopień, szczególnie w rejonach górskich i podgórskich.

Uwaga na ulewne deszcze i silne burze nad Polską. IMGW wydaje szereg ostrzeżeń

Żółte alerty w Małopolsce i na Podkarpaciu — intensywny deszcz czeka mieszkańców

Niższym, bo pierwszym stopniem ostrzeżeń objęto inne regiony południowo-wschodniej Polski. Ostrzeżenia obowiązują w części województwa małopolskiego — w powiatach nowotarskim, nowosądeckim, gorlickim oraz w samym Nowym Sączu. Na Podkarpaciu alerty dotyczą m.in. Krosna, Sanoka, Jasła oraz powiatów bieszczadzkiego i leskiego.

W tych miejscach IMGW przewiduje opady deszczu o umiarkowanym i chwilami silnym charakterze. Ich natężenie może osiągać do 35 l/m². Również tutaj zaleca się ostrożność, zwłaszcza na terenach górskich i w dolinach rzek. Alerty pierwszego stopnia obowiązują w powiatach:

  • nowotarskim,
  • nowosądeckim,
  • Nowy Sącz,
  • gorlickim,
  • bieszczadzkim,
  • leskim,
  • sanockim,
  • krośnieńskim,
  • Krosno,
  • jasielskim.

Pochmurno i deszczowo w większości kraju. Górskie rejony ze śniegiem

Piątek przyniesie typowo jesienną aurę. Południowy zachód kraju czekają przelotne przejaśnienia, ale w centrum i na wschodzie nie zabraknie chmur i deszczu. Miejscami spadnie od 20 do 30 litrów wody na metr kwadratowy, a w pozostałych rejonach — od 5 do 10 l/m². W wyższych partiach gór przewidywane są opady śniegu.

Temperatura będzie dość niska — od 9 st. C na południu po 14 st. C na północnym wschodzie. Warunki atmosferyczne mogą więc znacznie pogorszyć komfort przebywania na zewnątrz.

To nie koniec gwałtownych nawałnic nad Polską. Są pomarańczowe ostrzeżenia IMGW

Silny wiatr i niekorzystne warunki biometeorologiczne

Do nieprzyjemnych warunków pogodowych dołączy również silny wiatr. Prędkość porywów wiatru może osiągać 50–70 km na godz., a w rejonach górskich nawet do 100 km na godz.. To dodatkowo obniży temperaturę odczuwalną i może powodować trudności komunikacyjne.

Wilgotność powietrza będzie wysoka w całej Polsce. Na zachodzie nieco niższa — poniżej 80 proc., a na wschodzie i południowym wschodzie przekroczy 90 proc. Synoptycy nie mają złudzeń — warunki biometeo będą w tych dniach niekorzystne.

Źródło: TVN METEO / IMGW

Disclaimer : This story is auto aggregated by a computer programme and has not been created or edited by DOWNTHENEWS. Publisher: fakt.pl